Forum / <font face="verdana" size="4">Inne akcesoria</font> / Ponton - Tajniki wędkarstwa

[Treści] Jak założyć spławik - opisy, porady, zdjęcia
Autor: DamianSa dnia 21 lis : 00:00
Witam, czytałem że rozkładanie ciężarków na przykł [więcej]

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor: Pablo dnia 25 paź : 16:50
Witam czy ma ktoś mapkę jeż czarnego w niesiolowic [więcej]

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor: Anonymous dnia 17 paź : 19:36
reklama.domanski@wp.pl

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor: Anonymous dnia 17 paź : 19:36
Witam.Czy mógłbym poprosić o mapę batymetryczną je [więcej]

Facebook

Data / Czas

Sposób na ...

AMURA BIAŁEGO

KARASIA

KARPIA

KRĄPIA

LESZCZA

LINA

MIĘTUSA

OKONIA

PŁOĆ

PSTRĄGA

SANDACZA

SUMA

SZCZUPAKA

WĘGORZA

WZDRĘGĘ

Mapy batymetryczne

SPIS MAP

Poradnik

Poradnik wędkarza majsterkowicza dostępny do kupienia. Serdecznie zapraszamy!

Więcej o książce można dowiedzieć sie na stronie :

LINK

Forum

Tajniki wędkarstwa - zobrazowane porady w połowie ryb :: Forum :: Inne akcesoria

<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>

Ponton

Idź do strony 1 [2] 3

Autor

Odpowiedzi

Mirex

pon lis 10 2014, 10:37

Zarejestrowany #890
Dołączył: pią lip 25 2014, 07:14
postów: 281

Rzeczywiście Pawełku prawdziwie "profesjonalny" ponton wędkarski

;
Te 3-stówki to zdecydowanie za mało na jakiś sensowne pływadełko;
moim faworytem na tą chwilę jest firma Kolibri lub ewentualnie Bark;
jeśli się kiedyś zdecyduję to z nich coś wybiorę - na spinning to zawsze mogę łódkę wypożyczyć - u mnie na cały dzień koszt ok 20zł z kartą wędkarską

waga, wielkość transportowa, czas pompowania będzie miał dla mnie duże znaczenie a jak kiedyś ewentualnie zamarzę o większym to dobrej jakości ponton zawsze odsprzedam za rozsądną kwotę jeśli nie będzie zbytnio zniszczony;
pozdrawiam
mirek

Powrót do góry

Bogdan

pon lis 10 2014, 10:54

Dołączył: sob gru 31 2011, 07:55
postów: 1953

Mirek zapytaj się Sergieja na Załężu. Myślę, że on jest w stanie coś załatwić o wiele taniej.

Powrót do góry

13Zbig

pon lis 10 2014, 01:12

Gość

Powiem Wam tak, nie zabierałem głosu bo nie mam dziś doświadczenia jeżeli chodzi o dzisiejsze połowy z pontonu, może są teraz wygodniejsze, pojemniejsze, stabilniejsze, podłogę pewnie mają twardą jak deska itd. nie wiem bo tych robionych współcześnie nie znam jak wspominałem powyżej. Ale swego czasu miałem możność łowienia z Rosyjskiego pontonu, oraz składanej łódki Stynka się chyba nazywała! I jedno wiem - albo z brzegu, albo pomostu, oraz kładki no a jeżeli pływające to tylko łódka!!! Może tak jak pisze Mirek do wywózki zanęty, zestawu itp. to i owszem. Ale ja lubię stanąć przeciągnąć się, czasem bywa położyć się pokimać, a moje doświadczenia z pontonu są raczej niekorzystne, po pierwsze to niewygodnie, ciasno, chwiejność, brak poczucia bezpieczeństwa itp. itd. Zdecydowanie łódka są dziś takie fajne lekkie ok 50 kg. można samemu na relingi wrzucić i nad wodę zawieźć jedyne co jest barierą to niestety gabaryty i cena!!!

Powrót do góry

Paweł

pon lis 10 2014, 08:43

Zarejestrowany #31
Dołączył: pon mar 19 2012, 01:54
postów: 1485

Zbyszek Ty chyba faktycznie z epoki lodowcowej pochodzisz

.
Współczesne pontony to inna bajka. Przede wszystkim są dużo bardziej stabilne jak krypy o wadze 50 kg. Mają sztywną podłogę i są o wiele bardziej stabilne jak większość przeciętnych łódek. No i garażu nie potrzebują!
Stynka to inna bajka. Łódka wbrew pozorom była całkiem OK! Niestety kupa pijaków się na tym topiła!!! Czemu? Konstruktor nie przewidział ...? Nie! Użytkownik nie przewidział że są jakieś zasady różne/inne jak na lądzie!
Łódka taka około "pół metra

" wagi jest dobra na małe zbiorniki. Jest po prostu za lekka na dużą falę. Wiem bo przeżyłem. Natomiast majtki musiałem wyrzucić

Pozdrawiam.
Paweł

Powrót do góry

13Zbig

pon lis 10 2014, 10:51

Gość

13Zbig napisał(a) ...

Powiem Wam tak, nie zabierałem głosu bo nie mam dziś doświadczenia jeżeli chodzi o dzisiejsze połowy z pontonu, może są teraz wygodniejsze, pojemniejsze, stabilniejsze, podłogę pewnie mają twardą jak deska itd. nie wiem bo tych robionych współcześnie nie znam jak wspominałem powyżej. Ale swego czasu miałem możność łowienia z Rosyjskiego pontonu,

Może i jestem Dinozaurem, kto wie? Ale przecież pisałem o pontonie, i nie mam miłych wspomnień z tego okresu, ciasnota, brak stabilności, utopiony kołowrotek, bolący kręgosłup, zdrętwiałe nogi to chyba wystarczający powód do "polubienia" łowienia z pontonu? Fakt produkt CCCP, łódka to był inny epizod i łowiliśmy na niej we dwóch na Jeziorze Rajgrodzkim ponad 1000h wody! Poza wszystkim wyraźnie pisałem że nie wiem jak dzisiejsze pontony bo nie miałem "przyjemności" używać takowych, dlatego pisałem że dla mnie jedyna jednostka pływająca to łajba, sztywna i wygodna! To fakt że moja ostatnia to była łódź robiona osobiście tymi oto rękami, była ze sklejki, super wygodna bo po pierwsze zrobiłem tak jak chciałem uwzględniając własne wygodnictwo i praktyczne względy, takie jak wszelka galanteria typu knagi, uchwyty do siatki itp robione z kwasiaka, rolki i listwy do spuszczania ciężarków z teflonu, środkowa ławka demontowana żeby było wygodnie spać na wodzie, z przodu schowek zamykany na sprzęt jak deszcz padał, a z tyłu ławka otwierana na graty, lub ryby bo był zamontowany zakręcany spust do wody! Ale po dwóch sezonach ukradli mi niestety dlatego potem jakiś czas pływałem z kolegą "Nortonką" ważyła około 50 kg, dwa chłopy swobodnie wędkowały i było ok! Przewożona początkowo na dachu, potem kolega zrobił fajną przyczepkę specjalnie do łajby i kupił łódź "Nortona" taką przystosowaną dla 4 osób! A co do niespodzianek na wodzie, no cóż bywało... ale jak widać żyję i teraz to tylko wspomnienia.
Pozdrawiam Dino Zbyszek.

[ Edytowany pon lis 10 2014, 10:59 ]

Powrót do góry

Mirex

wto lis 11 2014, 10:17

Zarejestrowany #890
Dołączył: pią lip 25 2014, 07:14
postów: 281

Aby kupić jednostkę pływającą która da duży komfort łowienia to niestety ale trzeba na to sporą kwotę wydać [bez różnicy czy to łódź lub ponton] ale do wywozu zestawów i zanęty to już nie koniecznie [wystarczy solidny 1miejscowy - nawet bez sztywnej podłogi] - nie mam zamiaru wydawać kasy na dużą jednostkę którą użyję do łowienia 2-3 razy w roku - na wczasy też raczej bym miał problem się z tym zabrać [niewystarczająca przestrzeń bagażowa] - moim zdaniem to jak się chce połowić z wody zawsze można łódkę wypożyczyć [chyba że ktoś jest zapalonym spinningistą to wtedy już jest inny temat] a odnośnie dinozaurów to Zbigniewie nie jesteś chyba tym ostatnim jeszcze

pozdrawiam
mirek

Powrót do góry

Bogdan

wto lis 11 2014, 01:52

Dołączył: sob gru 31 2011, 07:55
postów: 1953

Wtrącę swoje "5 groszy". Otóż w moim logo jest ponton z pompowaną podłogą i rufą do zabudowania silnika. Owszem cały ponton był bardzo stabilny i kapitalnie dał się prowadzić ... i tylko tyle. ALE tak jak pisze Zbyszek - całkowicie na dłuższe zasiadki nie wygodny. I w obecnej chwili wolę łowić sobie z brzegu. A może też jestem dinozaurem?

[ Edytowany wto lis 11 2014, 01:52 ]

Powrót do góry

Paweł

wto lis 11 2014, 02:11

Zarejestrowany #31
Dołączył: pon mar 19 2012, 01:54
postów: 1485

No panowie epoka lodowcowa nam się tu zaraz zrobi

.
Przynajmniej Mirek przy umiejętnym połechtaniu

mamy cały obraz przewagi jednego nad drugim oraz wszelakich "zad i walet" jednostek pływających. Ja też od jakiegoś czasu rozglądam się nie śmiało (brak na razie środków) za czymś do pływania. Temat ten więc wróci na pewno wiosnę.

Pozdrawiam.
Paweł

Powrót do góry

13Zbig

wto lis 11 2014, 04:52

Gość

Widzę że muszę przypomnieć i prosić o wyrozumiałość - pamiętajcie że miałem 10 letnią przerwę w łowieniu licząc od momentu kiedy sprzedałem na Allegro ( rok 2002) cały swój sprzęt wędkarski bo uważałem że już nigdy nie będę łowił ryb! Tak naprawdę to dłużej bo takie regularne łowienie zarzuciłem w roku 1999 wtedy to było prozaicznie z powodu prowadzonej działalności gospodarczej (całkowity brak czasu) Kiedy dwa lata temu wróciłem do hobby za namową mojego byłego zięcia zrozumiałem że to zupełnie inna bajka niż za czasów kiedy łowiłem!!! Więc mam chyba prawo wielu rzeczy nie wiedzieć? Ja się dopiero uczę, nowego sprzętu, nowych technik łowienia, itd. dlatego liczę na pomoc i wsparcie! Pozdrawiam Zbyszek.

[ Edytowany wto lis 11 2014, 04:53 ]

Powrót do góry

katani30

nie lis 06 2016, 09:02

Zarejestrowany #430
Dołączył: śro lip 24 2013, 09:40
postów: 79

A możecie mi doradzić jaską pompkę do pontonu nabyć?? Mam ręczną , ale jakoś nie mogę odpowiednio ciśnienia nabić. No i trzeba się namachać ze zgiętym kręgosłupem ,a on niestety wysiada. No i oczywiście nie chcę dużo kasy wydać:)

Powrót do góry

Idź do strony 1 [2] 3

Moderatorzy: admin, Dominik, Bogdan