Forum / <font face="verdana" size="4">Pokoik napraw</font> / Początkujący "konserwator" kołowrotków. - Tajniki wędkarstwa

[Treści] Jak założyć spławik - opisy, porady, zdjęcia
Autor: DamianSa dnia 21 lis : 00:00
Witam, czytałem że rozkładanie ciężarków na przykł [więcej]

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor: Pablo dnia 25 paź : 16:50
Witam czy ma ktoś mapkę jeż czarnego w niesiolowic [więcej]

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor: Anonymous dnia 17 paź : 19:36
reklama.domanski@wp.pl

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor: Anonymous dnia 17 paź : 19:36
Witam.Czy mógłbym poprosić o mapę batymetryczną je [więcej]

Facebook

Data / Czas

Sposób na ...

AMURA BIAŁEGO

KARASIA

KARPIA

KRĄPIA

LESZCZA

LINA

MIĘTUSA

OKONIA

PŁOĆ

PSTRĄGA

SANDACZA

SUMA

SZCZUPAKA

WĘGORZA

WZDRĘGĘ

Mapy batymetryczne

SPIS MAP

Poradnik

Poradnik wędkarza majsterkowicza dostępny do kupienia. Serdecznie zapraszamy!

Więcej o książce można dowiedzieć sie na stronie :

LINK

Forum

Tajniki wędkarstwa - zobrazowane porady w połowie ryb :: Forum :: Pokoik napraw

<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>

Początkujący "konserwator" kołowrotków.

Idź do strony 1 [2] 3 4

Autor

Odpowiedzi

Paweł

sob lut 06 2016, 12:29

Zarejestrowany #31
Dołączył: pon mar 19 2012, 01:54
postów: 1485

Paweł, dawaj go na warsztat! Rozbieraj go po jednej części i rób zdjęcia. Ja (pewnie nie tylko) z chęcią zobaczę jak wygląda w środku stary poczciwy kołowrotek - tak chociażby dla porównania z tym na czym dziś producenci oszczędzają. Mając Bogdana i Zbyszka na pokładzie na pewno dasz radę a przy okazji czegoś się nauczysz - ja i inni też

!

Pozdrawiam.
Paweł

Powrót do góry

Bogdan

sob lut 06 2016, 01:01

Dołączył: sob gru 31 2011, 07:55
postów: 1953

Paweł, rozbieraj go i wszystko dawaj na pierwszy plan, - pomożemy, ale przede wszystkim zobaczymy jak to było "kiedyś" i jakim sprzętem łowiliśmy.

Powrót do góry

13Zbig

sob lut 06 2016, 01:51

Gość

No Pawełku, potrzebne Ci będą:
Odwaga, determinacja, zręczne palce i bystry wzrok!

Do tego Szczypce typu pęseta i kombinerki, następnie wkrętaki płaski i krzyżakowy, naczynie do mycia w benzynie lub nafcie, smar i oliwka najlepiej bez kwasowa ale nie musi, może być poczciwy ŁT, lupa zwykła, zegarmistrzowska wygodniejsza lub super lupa nagłowna z oświetleniem, okulary ochronne (skaczące sprężynki) Lampa biurkowa, szmatki, pieluszka tetrowa, ręczniki papierowe aparat foto, może być w komórce lub czysta kartka i ołówek!!! Jeżeli o czymś zapomniałem to przepraszam! A i jeszcze coś do zwilżania ściśniętego gardła (nerwy sam rozumiesz) ja biorę piwo

Z naszej strony zaciśnięte kciuki i oczekiwanie na opis zdjęcia i relacje pisemne!!!

Oby to nie było potrzebne ale niech będzie pod ręką!

Powrót do góry

Paweł

sob lut 06 2016, 02:02

Zarejestrowany #31
Dołączył: pon mar 19 2012, 01:54
postów: 1485

... jeszcze Ci czegoś potrzeba

?
Czekamy ... !

Powrót do góry

13Zbig

sob lut 06 2016, 02:14

Gość

milus32 napisał(a) ...

... jeszcze Ci czegoś potrzeba

?
Czekamy ... !

Zapomniałem o spokoju, braku pośpiechu i rozważnym działaniu, ale to chyba zrozumiałe że przed działaniem wizyta w WC zapewni komfort

Powrót do góry

Bogdan

sob lut 06 2016, 03:11

Dołączył: sob gru 31 2011, 07:55
postów: 1953

Ale mu namieszaliście. Spoko, wspólnie damy radę. Przecież to nie jest operacja na otwartym sercu.

[ Edytowany sob lut 06 2016, 07:33 ]

Powrót do góry

Paweł

sob lut 06 2016, 04:39

Zarejestrowany #31
Dołączył: pon mar 19 2012, 01:54
postów: 1485

Zajrzałem do apteczki Zbyszka i narzędzi tam nie znalazłem ... .

Powrót do góry

13Zbig

nie lut 07 2016, 08:39

Gość

Tam jest sama medycyna z flaszeczką na drżącą rękę na czele

Powrót do góry

Paweł

czw lut 11 2016, 09:02

Zarejestrowany #31
Dołączył: pon mar 19 2012, 01:54
postów: 1485

milus32 napisał(a) ...

Zacznę od najważniejszego - czyli że podczas składania kołowrotka wszystko elegancko pasowało i nie została żadna część

. Niestety po skręceniu kręcioł chodzi wyraźnie z większym oporem. Przed rozebraniem chodził naprawdę płynnie. Co zrobiłem nie tak? Siedzę i myślę i doszedłem do wniosku że winna może być ilość towotu wciśnięta w łożyska? Może tak być? Nic innego nie przychodzi mi do głowy

uff... ! Temat opanowany a już myślałem że poległem

( ! Nie obyło się bez kilkukrotnego rozbierania i składania. Szczerze mówiąc to byłem już pewien że go uszkodziłem. Zawinił mały szczegół widoczny na zdjęciach oraz brak zdjęcia bez elementu zaznaczonego na trzeciej fotce.
Teraz wydaje mi się to oczywiste, ale dopiero teraz ... .