Forum / <font face="verdana" size="4">Pokoik napraw</font> / Zakleszczony bat lub wędka! - Tajniki wędkarstwa

[Treści] Jak założyć spławik - opisy, porady, zdjęcia
Autor: DamianSa dnia 21 lis : 00:00
Witam, czytałem że rozkładanie ciężarków na przykł [więcej]

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor: Pablo dnia 25 paź : 16:50
Witam czy ma ktoś mapkę jeż czarnego w niesiolowic [więcej]

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor: Anonymous dnia 17 paź : 19:36
reklama.domanski@wp.pl

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor: Anonymous dnia 17 paź : 19:36
Witam.Czy mógłbym poprosić o mapę batymetryczną je [więcej]

Facebook

Data / Czas

Sposób na ...

AMURA BIAŁEGO

KARASIA

KARPIA

KRĄPIA

LESZCZA

LINA

MIĘTUSA

OKONIA

PŁOĆ

PSTRĄGA

SANDACZA

SUMA

SZCZUPAKA

WĘGORZA

WZDRĘGĘ

Mapy batymetryczne

SPIS MAP

Poradnik

Poradnik wędkarza majsterkowicza dostępny do kupienia. Serdecznie zapraszamy!

Więcej o książce można dowiedzieć sie na stronie :

LINK

Forum

Tajniki wędkarstwa - zobrazowane porady w połowie ryb :: Forum :: Pokoik napraw

<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>

Zakleszczony bat lub wędka!

Autor

Odpowiedzi

Bogdan

nie cze 02 2013, 07:14

Dołączył: sob gru 31 2011, 07:55
postów: 1953

Nieraz po zakończeniu wędkowania zdarzy się wypadek, że nie umiemy złożyć wędki lub bata.
Jak to "Rozkleić" ?
Czytałem i słyszałem o wielu sposobach. Podgrzewanie - chłodzenie itd.
Ale nad wodą! Jak się pakujemy do domu? to jest bardzo trudne do wykonania.
Przede wszystkim aby złożyć dwie części >NI E WOLNO ICH SKRĘCAĆ i WCISKAĆ NA SIŁĘ< Bo możemy tylko wszystko pogorszyć i "zmiażdżyć" jedną część albo drugą, (albo obie).
Proponuje: jakoś te dwie części (niezłożone) dowieźć do domu i w domu (na spokojnie) to "rozebrać".
Mój sposób jest bardzo agresywny, wręcz brutalny, ale za to bardzo prosty i bardzo skuteczny!
Nadmieniam, że ten sposób opisany poniżej stosuję już ponad 35 lat i nigdy nikomu, ani też sobie nie złamałem żadnej rozłączanej części, a wszystko bardzo ładnie i szybko się rozłączało.
W skrócie wygląda to tak:
Bierzemy duży młotek i wbijamy jedną część do drugiej i gotowe!!!!
Ale wszystko opisze po kolei, krok po kroku.
Na początek należy zabezpieczyć końcówki zakleszczonych części (blanków). Ja zabezpieczam w ten sposób;
Zakleszczone części ustawiam blisko ławki na desce, można dodatkowo, (ale nie koniecznie) podłożyć korek od wędki, zdjęcie nr 1.

Następnie z dużym młotkiem i drugim kawałkiem deski wchodzę na ławkę. Strzałka nr 1 na zdjęciu drugim

pokazuje, że aby podczas uderzenia wszystko było sztywne, w tym miejscu druga osoba powinna przytrzymać, szczególnie przy cieńszych blankach.
Uderzenie powinno być mocne i precyzyjne.
UWAGA! Jeżeli ktoś boi się silnie uderzyć lub obawia się, że nie trafi to lepiej niech poprosi kogoś bardziej doświadczonego, bo jeszcze raz powtarzam: młotek musi uderzyć mocno i centrycznie przez deskę w sam środek blanku.
Inny sposób uderzenia młotkiem pokazuje na dalszych zdjęciach:

Zdjęcie nr 3 - opieramy zakleszczone części o ścianę, ale podkładamy odkręcony korek -pokazuje go strzałka.
I też jak w poprzednim sposobie, dobrze by było jak by druga osoba przytrzymała w miejscu strzałki ze znakiem zapytania, (szczególnie przy "rozkleszczanych" cieńszych częściach). Tutaj miałem zakleszczone grube części, więc zrobiłem to sam, bez przytrzymania przez druga osobę.
Następnie przykładamy kawałek deski (taki, aby można go było przytrzymać jedną ręką razem z częściami wędki, zdjęcie nr 4 i uderzamy mocno i centrycznie.

Na zdjęciu nr 5 pokazuję, że zamiast deski można zastosować odpowiednią metalową lub z ternamidu tulejkę z kołnierzem. (Wygodniej i pewniej jest uderzać, ale trudniej taką tulejkę skombinować).

Na zdjęciu nr 6 jest już włożona tulejka i wystarczy mocno i równo uderzyć młotkiem.

Po "rozklejeniu" części należy wszystkie części umyć w wannie, (ja je płukałem wężem ogrodowym). Następnie wysuszyć i nasmarować wazeliną techniczną lub kosmetyczną.
Na zdjęciu nr 7 strzałki pokazują najważniejsze punkty smarowania, ale ja smaruję całe części, a następnie dokładnie wycieram i poleruje, albo grubym filcem, albo szmatką flanelową.

Więcej pracy będziemy mieli, gdy zakleszczy się nam wędka teleskopowa z przelotkami.
Bo w takim przypadku należy zdjąć tyle przelotek, aby części zakleszczone były osobno i postępować w/g opisu powyżej.
Na zdjęciu nr 8 pokazuję jak zdjąć przelotki. Wykorzystałem zdjęcie Dominika z artykułu:

http://www.tajniki-wedkarstwa.pl/page.php?47

Pozdrawiam Bogdan

[ Edytowany nie cze 02 2013, 07:24 ]

Powrót do góry

djbaloon

pon kwi 06 2015, 08:59

Zarejestrowany #1021
Dołączył: nie kwi 05 2015, 08:43
postów: 59

A co zrobić gdy zakleszczy się wędka typu match lub feeder??

Powrót do góry

Bogdan

pon kwi 06 2015, 09:19

Dołączył: sob gru 31 2011, 07:55
postów: 1953

Jeżeli wędka jest teleskopowa to można zdjąć przelotki, i zrobić to tak jak jest opisane powyżej. Ale to jest dość pracochłonna praca i nie raz niemożliwa. Ale jeżeli wędka jest nasadowa to proponuje aby części zakleszczone polewać gorącą wodą, lub podgrzewać suszarką do włosów, w ostateczności można delikatnie (z wyczuciem i z daleka) podgrzać zapalniczką.
Jeżeli ktoś ma mało wprawy to lepiej iść z tym do warsztatu lub do fachowca.

Powrót do góry

PawełC

pon kwi 06 2015, 09:31

Zarejestrowany #558
Dołączył: sob paź 12 2013, 09:17
postów: 104

Miałem kiedyś taki kijek do spinningu, który jak go rozkładałem przed łowieniem to wszystko było ok. Potem gdy kończyłem łowienie to czasami nie mogłem rozłączyć elementów. Poradziłem sobie w ten sposób, że cieńszy element smarowałem zwykłym kremem (np. Nivea), potem ścierałem (niezbyt dokładnie) ten krem. Zawsze cieniutka warstwa musiała tam zostać. Taki zabieg powtarzałem co kilka wypadów ii działało. Myślałem, że część szczytowa będzie spadać, ale nigdy się tak nie stało.

Powrót do góry

namor

pon kwi 06 2015, 09:32

Zarejestrowany #972
Dołączył: sob gru 13 2014, 07:56
postów: 12

Owiń część wędki od strony zakleszczenia, w którą wchodzi cieńsza część jakimś materiałem na długości ok 15-tu cm, polej gorącą wodą tak ok-60-ciu st, poczekaj 1-dną min, i próbuj kręcić i lekko ciągnąc w stronę wyjmowania, na pewno się uda czego Ci życzę.

Powrót do góry

Moderatorzy: admin, Dominik, Bogdan