Forum / <font face="verdana" size="4">Inne akcesoria</font> / Przypon tytanowy - Tajniki wędkarstwa

[Treści] Jak założyć spławik - opisy, porady, zdjęcia
Autor: DamianSa dnia 21 lis : 00:00
Witam, czytałem że rozkładanie ciężarków na przykł [więcej]

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor: Pablo dnia 25 paź : 16:50
Witam czy ma ktoś mapkę jeż czarnego w niesiolowic [więcej]

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor: Anonymous dnia 17 paź : 19:36
reklama.domanski@wp.pl

[Treści] Batymetria, mapy batymetryczne do pobrania
Autor: Anonymous dnia 17 paź : 19:36
Witam.Czy mógłbym poprosić o mapę batymetryczną je [więcej]

Facebook

Data / Czas

Sposób na ...

AMURA BIAŁEGO

KARASIA

KARPIA

KRĄPIA

LESZCZA

LINA

MIĘTUSA

OKONIA

PŁOĆ

PSTRĄGA

SANDACZA

SUMA

SZCZUPAKA

WĘGORZA

WZDRĘGĘ

Mapy batymetryczne

SPIS MAP

Poradnik

Poradnik wędkarza majsterkowicza dostępny do kupienia. Serdecznie zapraszamy!

Więcej o książce można dowiedzieć sie na stronie :

LINK

Forum

Tajniki wędkarstwa - zobrazowane porady w połowie ryb :: Forum :: Inne akcesoria

<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>

Przypon tytanowy

Autor

Odpowiedzi

Dominik

pią gru 28 2012, 05:26

Dołączył: śro gru 28 2011, 09:27
postów: 973

Chciałem napisać w tym temacie i polecić, przypony tytanowe. Nie będę się za bardzo rozpisywał bo używałem ich tylko jeden sezon ale bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Będąc rok temu na wiosnę w sklepie uzupełniałem zapasy przyponów na drapieżnika, szykując się na majówkę. W moje oczy wpadły przypony tytanowe Dragona. Na pierwszy rzut oka cena odstrasza gdyż sztuka kosztuje około 10 zł. Za tą cenę można kupić trzy zwykłe. Pomyślałem że mimo wszystko wezmę jeden na próbę. Okazały się dla mnie rewelacyjne. Głównie dlatego tak mi się spodobały bo się w ogóle nie skręcają. Zwykły przypon wolframowy szybko się skręca i jest do wyrzucenia, natomiast tym łowiłem cały sezon ! Dopiero na jesieni go zerwałem. Jest nieco sztywny ale i elastyczniejszy niż stalka. Polecam jeśli łowisko nie obfituje w ciężkie zaczepy! Pozdrawiam.

Powrót do góry

Paweł

sob gru 29 2012, 07:58

Zarejestrowany #31
Dołączył: pon mar 19 2012, 01:54
postów: 1485

Wracając kiedyś gdzieś z Polski zatrzymałem się w W-wie na Siódemce w takim dużym sklepie nad samą Wisłą. Była to pierwsza rzecz na jaką zwróciłem uwagę - wieszak stał jako pierwszy w wejściu. Nie pamiętam ceny, ale na początku była dwójka. Byłem w szoku

. Na pewno były to przypony f-my Dragon, i opisane jak Titanium, lub jakoś tak.
Dominik. Za dyszkę to ja mam dziesięć stalowych lub osiem wolframowych przyponów. Co prawda szlag mnie trafia jak na jednym wypadzie muszę zmienić kilka wolframek bo trafił się jakiś zaczep, ale to zawsze 3,30

i jakoś tak nie boli. Myślę że na rozpoznane łowisko jak najbardziej, ale na rzekę to trochę drogo.
Mi na razie wystarczają takie -

[ Edytowany nie gru 30 2012, 05:58 ]

Powrót do góry

Dominik

sob gru 29 2012, 08:16

Dołączył: śro gru 28 2011, 09:27
postów: 973

Dokładnie masz rację, na rzekę się nie nadaje. W ogóle mnie też strasznie szlag trafia gdy łowię na rzece, z tego względu raczej za dużo nie łowię na tego rodzaju wodzie. Ale jak już wspomniałem swoim tytanowym przyponem łowiłem cały sezon i nie zerwałem go. Swoje jezioro znam na wylot i mogę mieć niemal 99.9% pewności, że nie urwę tam przynęty. Oczywiście trafiają się zaczepy ale to są zaczepy, które mogę wyjąć bez urywania.

Ja miałem do tej pory inny problem, bo owszem udawało mi się wyciągnąć często ciężki zaczep na powierzchnię to po kilku takich wyjęciach wielkiego zielonego suma przypon wolframowy był tak poskręcany że nadawał się do wyrzucenia po 1 łowieniu. Dodatkowo często przy zahaczeniu się blachy o wolfram również dodatkowo się zginał i zakręcał.

Na tym przyponie tytanowym troszkę zaoszczędziłem przez cały sezon, nie tylko kasy, bo to tam znowu nie było nie wiadomo ile ale też spokoju i wygody, że nie muszę znowu zmieniać wolframu.

Powrót do góry

Paweł

pon gru 31 2012, 10:42

Zarejestrowany #31
Dołączył: pon mar 19 2012, 01:54
postów: 1485

No niestety te skręcanie to urok tytanowych przyponów. Dlatego jak tylko woda jest trochę mętna to zakładam te drugie - po prawej na foto - stalowe.
A i nawet jak nie trafi się żadnego zaczepu - zdarzyło mi się

, to wolfram po całodziennym spiningowaniu też jest do wymiany ponieważ rozwarstwia się na łączeniu z krętlikiem.
Myślę że jak dojrzeję do plecionki to założę ten przypon tytanowy. Na żyłce za duże ryzyko.

Pozdrawiam.

Powrót do góry

Dominik

pon gru 31 2012, 01:10

Dołączył: śro gru 28 2011, 09:27
postów: 973

Na rzece to i plecionka nie pomoże, a jeszcze bardziej szkoda jak się zerwie kilkanaście metrów cennej i kosztownej plecionki. 3-4 takie zaczepy i możemy nie mieć połowy szpuli.

Powrót do góry

djbaloon

czw kwi 09 2015, 08:34

Zarejestrowany #1021
Dołączył: nie kwi 05 2015, 08:43
postów: 59

A przypony tytanowe idzie kupić na szpulkach do samodzielnej produkcji coś na styl fluorocarbonu wychodzi dużo taniej i samemu można regulować długość

Powrót do góry

Dominik

czw kwi 09 2015, 09:16

Dołączył: śro gru 28 2011, 09:27
postów: 973

Nigdy nie widziałem tytanowych przyponów w wersji na szpulce. Podejrzewam że może w ogóle takich nie być gdyż przypony tytanowe nie są tak popularne jak wolfram czy fluorocarbon stosowany także w wędkarstwie karpiowym.

Powrót do góry

djbaloon

czw kwi 09 2015, 09:45

Zarejestrowany #1021
Dołączył: nie kwi 05 2015, 08:43
postów: 59

Z naszych firm Dragon robi takie w 2,5m odcinkach plus tuleje zaciskowe, a i AFW amerykańskie też Średnice linki:

7kg-0,31mm
9kg-0,36mm
14kg-0,43mm
23kg- 0,53mm
34kg-0,66mm

Doskonała, tytanowa linka na przypony.

Made in USA, 3,1 metra

Made in USA, brak pamięci kształtu, odporny na zginanie, miękki.

Bardzo dobry do jerków.

Pakowany w odcinkach 3,1 metra. A na szpulce miałem tytan zakupiony w Danii na szpulce 5m E-Sox Titanium Pike Wire ponoć jest już u nas do kupienia Dystrybutor Lorpio

[ Edytowany czw kwi 09 2015, 11:34 ]

Powrót do góry

Moderatorzy: admin, Dominik, Bogdan